Szanowany Kliencie, Informuję, że telewizory konsumenckie nie podlegają żadnym normom jakościowym względem jakości emisji obrazu, do których wymagałby stosowania się regulator.
Centrum Serwisowe Philips
... ale od początku.
Jako konsumenci, oczekujemy, że produkty, które kupujemy, będą spełniały nasze wymagania i standardy jakościowe. Niestety, rzeczywistość bywa inna. Przykładem tego jest moja walka z problemem vertical banding w telewizorze Philips model 65PUS8818/12. W tym artykule opiszę całą sytuację, od zgłoszenia problemu, poprzez odwołania, aż po analizę testów serwisowych, które wykazały kilka istotnych niespójności.
W tym momencie chciałbym nadmienić, że cała procedura odebrania telewizora przez serwis była przeprowadzona profesjonalnie i bardzo sprawnie, a korespondencja była uprzejma i stonowana.
Podczas użytkowania telewizora Philips zauważyłem wyraźne pionowe pasy (vertical banding), które stawałay się szczególnie widoczne na szarych scenach. Pasy te tworzą efekt brudnego i pofalowanego ekranu, co znacznie obniża komfort oglądania, zwłaszcza wieczorami, kiedy telewizor jest najczęściej używany. Z tego co udało mi się wywnioskować z własnych testów, największy problem stanowiły nisko naświetlone sceny o dużych powierzchniach jednolitych kolorów. Szczególnie, gdy ekran przesuwał się w pozycji poziomej efekt pionowych pasów stawał się najbardziej widoczny. Nierównomierne pasy powodowały zmiany tonalne i efekt pomarszczonego ekranu. Wyglądało to okropnie. Po wstępnej konsultacji z serwisem zdecydowano się odebrać urządzenie do testów.
Serwis przeprowadził ekspertyzę, w której potwierdzono obecność vertical banding, jednak uznano, że wada ta jest nieodłączną cechą technologii LCD i nie podlega naprawie gwarancyjnej. Producent na swojej stronie pomocy - Co zrobić, jeśli na ekranie telewizora widać nierówne oświetlenie tła - zawarł informację na temat problemów z ekranem. Strona pomocy opisuje jednak efekt Mura zwany też Cludingiem, który występuje w większości (o ile nie w każdym) telewizorów LCD.
Jak widać na powyższym zdjęciu, zgłaszany telewizor również posiada taką podatność, ale z tym się zgodzę, zwykle nie stanowi ona problemu. Dla lepszego zobrazowania efektu, na zdjęciu został podciągnięty kontrast celem lepszego przedstawienia zjawiska, gdyż nie na każdym ekranie może być wyraźnie widoczny. Niemniej, faktem jest, że reklamowany przezemnie telewizor posiada dwa mankamenty istniejące obok siebie i pomimo tego reklamacja została odrzucona.
Oczywiście na tak ogólne sformułowania Serwisu, poprosiłem o ponowne rozpatrzenie reklamacji zwracajac uwagę na to, że potwierdzono występowanie efektu Vertical banding, który nawet w niewielkim natężeniu, znacząco wpływa na jakość odbioru obrazu. Pionowe pasy nie tylko obniżają jakość obrazu, ale również powodują nieprzyjemne wrażenia wizualne, szczególnie podczas ruchów poziomych. Przebarwienia te prowadzą do zniekształceń kolorów i obrazu, co jest nie do zaakceptowania w telewizorze tej klasy.
Nadmieniłem również, że produkt powinien spełniać określone standardy jakościowe i gwarancyjne. Obecność vertical bandingu na ekranie świadczy o niezgodności ze standardami jakości i powinna być uznana za istotną wadę, a w otrzymanej ekspertyzie brakuje jasnych informacji na temat metod i sposobów przeprowadzenia oceny, co utrudnia jej weryfikację.
Odpowiedź była stosunkowo krótka i informowała, że produkt jest zgodny ze specyfikacją, tym samym, nie podlega naprawie z tytułu gwarancji producenta...
W nawiązaniu do odrzuconej reklamacji dotyczącej telewizora Philips Ambilight 65PUS8818/12, poprosiłem o udostępnienie szczegółowych informacji dotyczących przeprowadzonych testów oraz norm, na podstawie których dokonano oceny.
W szczególności poprosiłem o:
Szanowany Kliencie, Informuję, że telewizory konsumenckie nie podlegają żadnym normom jakościowym względem jakości emisji obrazu, do których wymagałby stosowania się regulator.
Centrum Serwisowe Philips
... były to pierwsze słowa odpowiedzi, którą otrzymałem. W dalszej części wiadomości serwis powołał się na kryteria inspekcji wytyczone przez producenta urządzenia, a całość sprowadziła się do wniosku, że każda reklamacja może zostać swobodnie odrzucona.
Potwierdzam, że w trakcie prowadzenia inspekcji Pana odbiornika testy diagnostyczne wykazały, że parametry emisji obrazu są zgodne z kryteriami inspekcji, TV uznano za sprawy.
Centrum Serwisowe Philips
Wraz z odpowiedzią przekazano mi specyfikację, z której najważniejszymi elementami są:
Podczas analizy otrzymanej odpowiedzi i udostępnionej dokumentacji dotyczącej przeprowadzonych testów diagnostycznych, zwróciłem uwagę na kilka istotnych kwestii, które, moim zdaniem, mogą wpływać na obiektywność oceny stanu mojego telewizora Philips model 65PUS8818/12.
Dodatkowo, nawet jeżeli telewizory konsumenckie nie podlegają żadnym obowiązującym normom jakościowym względem emisji obrazu, standardy branżowe oraz oczekiwania konsumentów co do jakości obrazu muszą być wzięte pod uwagę. Producent reklamujący produkt jako wysokiej jakości musi spełniać określone standardy jakościowe, nawet jeśli nie są one formalnie regulowane .
... niestety nie doszło do skutku, ponieważ zanim zdążyłem przekazać je do Serwisu, telewizor został odesłany.
Moja sytuacja z telewizorem Philips Ambilight 65PUS8818/12 pokazuje, jak trudne może być dochodzenie swoich praw jako konsumenta. Przeprowadzone testy diagnostyczne zdają się nie odzwierciedlać rzeczywistych warunków użytkowania i doświadczeń konsumentów. Rzeczywiste użytkowanie pokazuje jak ważne jest, aby producenci i serwisy uwzględniali realistyczne warunki wykorzystywania sprzedawanych produktów.
Jeżeli macie podobne doświadczenia, zachęcam do dokładnego analizowania odpowiedzi serwisowych i walczenia o swoje prawa. Pamiętajcie, że jako konsumenci macie prawo do produktu wolnego od wad, który spełnia wasze oczekiwania i branżowe standardy jakościowe.
Niestety jakość nagrań nie jest najlepsza co wynika z problemów z kompresją YT oraz z faktu, że film był nagrywany w słabych warunkach oświetleniowych. W praktyce problem jest dużo bardziej widoczny i zauważalny. Niemniej efekt pionowych pasów da się z łatwoscią zauwazyć na tle nieba. Widoczne mankamenty nie są odbiciami ekranu a efektem brudnego ekranu powodowanego vertical bandingiem, które według opinii serwisu, nie mają istotnego wpływu na obraz...